Z wizytą w Oriflame + relacja




Oriflame, kto z nas nie zna tej marki ? Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych firm na świecie. Myślę, że nie trzeba jej przedstawiać ;)
Miałam przyjemność odwiedzić Polską filię firmy oraz fabrykę, które znajdują się w Warszawie. Przeżycie niezwykłe, zobaczyć "jak to się dzieje, że te kosmetyki goszczą w wielu domach" ;) Spotkanie rozpoczęło się szkoleniem z Johanem Larssonem (Vice President & Head of Oriflame Central Europe), które było niezwykle motywujące i pozytywne, co widać na zdjęciu ;)


Najciekawszym punktem podróży była fabryka, gdzie mogłam się przekonać jak te produkty są robione. A produkowane są w najwyższym standardzie.
Każdy partia jest testowany pod względem obecności bakterii, drobnoustrojów itp. Pewnie zastanawiacie się, skąd biorą się receptury, są komponowane w Irlandii a potem testowane za drzwiami laboratorium chemicznego.
A co z konserwantami, ktoś zapyta. Wszak nie są to kosmetyki stricte organiczne, ale chemiczne też nie ;) Według filozofii, tradycji, Szwecja czerpie inspiracje z natury, jak również z niej pozyskuje komponenty. Konserwanty są potrzebne aby nasz kosmetyk nie zepsuł się. Wyobraźmy sobie krem nałożony nie do końca czystym palcem, w przypadku kosmetyków 100% organicznych może się totalnie zepsuć, nie wspominając o tym że zanim to zobaczymy będziemy się kremować kremem z bakteriami. Oczywiście konserwanty nie są dobre, ale uważam że wszystko z umiarem jest ok. Koniec suchych faktów, zapraszam na mój mały reportaż ;)

Na czele z Marysią (http://marysin-swiat-ori.blogspot.com/)

Stanowisko do komponowania składników, które pojadą "się wymieszać" ;)



Proces pakowanie kremów do twarzy
Słoiczek jest napełniany, zamykany sreberkiem i zakręcany nakrętką
Po czym jest pakowany do pudełek i trafia do odbiorców.
A to już linia produkcyjna tuszu do rzęs. Pojemniczek jest napełniany a następnie zakręcany.
A to już linia podkładu, poznajecie jakiego?

Mam nadzieję, że podobała Wam się relacja.
Dajcie znać co myślicie o tych kosmetykach ;)



Military Styl


Witajcie,
Dziś mam dla Was propozycję zestawu w stylu militarnym. Znaleziona na dnie szafy koszula harcerska "robi" całą stylizację.
Połączony z kobiecymi botkami zestaw nie sprawia wrażenia ciężkiego, wręcz przeciwnie.


bluzka- H&M
spodenki- Tally Weijl
torebka- allegro.pl
buty- Carini

Red Love


Witajcie ;)
Polskie lato rozpieszcza nas w tym roku ! Jedno jest pewne, taka pogoda za oknem pozytywnie nastraja na cały dzień. Lubię zwiewne bluzki, są z jednej strony eleganckie a z drugiej wygodne. Niestety nie znalazłam podobnych w sklepach więc postanowiłam uszyć. Natomiast spódniczka to model przeze mnie od dawna poszukiwany, troszkę inny niż wszystkie. Uwielbiam torebki z River Island, zawsze zaskakują fasonem lub kolorem, są po prostu nietypowe.



kolia- Tally Weijl
bluzka- handmade
spódniczka- Pull&Bear
torebka- River Island
buty- Baldowski

With love from Italy... Czyli co warto zjeść we Włoszech ;) część I



Dziś pragnę Wam przedstawić moją relację z pobytu we Włoszech. Tym razem odwiedziliśmy Rimini i ten rejon postaram się Wam przybliżyć ;)

Uwielbiam poznawać nowe miejsca od kuchni, dosłownie ;) Dlatego też w tej części przedstawię Wam smaki, które zapamiętałam i zapomnieć nie mogę ;)

- We Włoszech koniecznie spróbujcie lody ! Nakładane są łopatką, dzięki czemu gałki są na prawdę duże. Ponadto możemy wybrać czy wolimy lody w wafelku czy w pojemniczku.


- Oczywiście pizza ! Wypiekana jest najczęściej z pieca opalanego drewnem na bardzo cienkim cieście. Jeśli wybierzecie się do restauracji to oprócz ceny zamówionej potrawy w rachunek wliczona będzie obsługa. W zależności od prestiżu lokalu, cena może sięgać ok. od 0,40 € nawet do 5 €. Nie chcecie ponosić takich kosztów ? Weźcie na wynos ;)

- Kawa ! Wszak to włosi zapoczątkowali kulturę picia kawy. Nie przepadam za espresso, zdecydowanie wolę cappucino i takie też próbowałam. Obłędne ! Tak delikatne, że nie potrzebuje dosładzania ;) Ceny zbliżone do naszych, więc wszystkim kawoszom polecam :)

- Spaghetti z małżami ;) Statystycznie w każdej restauracji przynajmniej jedna osoba takowe kosztowała. Nie jestem fanką owoców morza, jednak zdecydowałam się spróbować.

- Alkohole. Znajdziemy tutaj wiele win wytrawnych oraz półwytrawnych, rzadziej słodkich. Polecam szczególnie spróbować szampany, wybór jest ogromny a smak wyśmienity. Nie mogłoby zabraknąć Limoncello- mocny, słodki likier produkowany z cytryn.

- Parmezan, którego smak jest dużo delikatniejszy niż tego dostępnego w Polsce a także dwa razy tańszy ;)

Black & Red

Witajcie :)
Co sądzicie o czerni w lecie ?
Kolor całkowicie "zakazany" w ciepłe dni czy może to bez znaczenia ?
Dla mnie jest to kolor jak najbardziej klasyczny i ponadczasowy. Zestaw przełamałam czerwienią, która nadała całości charakter.


Italy part. 2



Dziś troszkę na sportowo ;) Długo szukałam wygodnych butów, tzw. adidasów. Jak już znalazłam te wymarzone, okazało się że nie ma już rozmiarów...
Trafiłam do sklepu Superga (włoskiego producenta) i nie wiedziałam na którą parę się zdecydować. Tyle wzorów i kolorów :) ! Muszę przyznać, że są bardzo wygodne i nadają się do sportowego look'u w spódniczce. A ponieważ uwielbiam spódniczki, tym ciężej było mi dobrać odpowiednie obuwie.
Może znacie jakieś fajne modele, które pasują do spódniczek ?
Takie połączenie niby sportowe ale niby kobiece, co o takich stylizacjach sądzicie ?

bluzka/衬衫-calliope
spódniczka/裙子- terranova
torebka/手提包- reserved
buty/鞋子-superga



Wedding time





Czas wesel w pełni. Dziś chciałabym Wam przedstawić moją propozycję na tę uroczystość. Krótka, kolorowa sukienka z odkrytymi plecami będzie dobrym wyborem, szczególnie teraz w okresie letnim. Zestawiłam ją z różowymi szpilkami, ale sądzę że buty w każdym innym kolorze (znajdującym się na sukience) będą pasować ;) Jest to sukienka na wesele oraz wykorzystacie ją przy okazji innych imprez.
Zostawiam Was ze zdjęciami ;)




Sukienka- Mosquito
Buty- New Look